Z Psalmu(101,8)Dawida:
Nie spałem, i stałem się jak wróbel sam jeden na dachu…
Otworzyłem oczy swego umysłu i znalazłem się ponad wszelkimi poznaniami naturalnymi samotny i bez nich: na dachu, czyli ponad wszystkimi rzeczami tej ziemi. Mówi , wiec, że stał się jak wróbel samotny, gdyż w tym stanie kontemplacji znamionują ducha podobne właściwości jak ptaka samotnego.
Właściwości tych jest pięć:
- spoczywa on zwykle na najwyższych miejscach: duch człowieka również wznosi się w tym stanie do najwyższej kontemplacji.
- ma zawsze dziobek zwrócony w tę stronę, skąd przychodzi powiew: duch człowieka również zwraca dziób afektu tam skąd przybywa duch miłości czyli Bóg.
- przebywa zwykle sam i nie dopuszcza innego ptaka blisko siebie, a gdy się który zbliży, on natychmiast odlatuje tak i duch człowieka jest w tej kontemplacji w oddaleniu od wszystkich rzeczy, wyzuty ze wszystkiego i nie chce niczego, tylko tej samotni w Bogu.
- śpiewa głosem pełnym słodyczy: to samo również czyni duch w tym czasie gdyż pochwały jakie śpiewa Bogu, wypływają z najsłodszej miłości i są dla niego samego najmilsze, a i Bogu również bardzo drogie.
- nie ma określonego koloru: tak również w tym nadmiarze duch doskonały nie tylko nie ma jakiegoś zabarwienia, afektu zmysłowego, czy miłości własnej, lecz nawet żadnego szczegółowego rozważania rzeczy tak wyższych jako i niższych i nie może wypowiedzieć ni określić swych przeżyć, gdyż to co posiada, to przepaść wiedzy Bożej…..
Fragment. „Pieśń Duchowa „św. Jan od Krzyża.
Marzena napisał
Dzięki, jak pięknie wybrzmiewa taki głos duchowy pośród paplaniny